Worker boots and fur vest

Futrzana kamizelka w roli głównej, tym razem nie w roli ozdoby (jak TU - klik) a w roli "ocieplacza".
Dzisiaj było dość ciepło , więc pozwoliłam sobie wyjść na spacer z moim psiakiem tylko w bluzie i bezrękawniku. Nie chciałam, by zestaw przez futerko nabrał lekko snobistycznego charakteru; więc zestawiłam je ze zwykłą dresową bluzą.
Niedawno odkryłam ile świetnych kombinacji można stworzyć z futrzaną kamizelką, która średnio co 2-3 lata pojawia się na półkach sklepowych i wypiera wtedy pikowane bezrękawniki..
Warto pamiętać o zaakcentowaniu talii paskiem, by nie wyglądać jak Wielki Ptak z "Ulicy Sezamkowej". Wbrew pozorom, kamizelka z futra ( a raczej imitacji futra !)  doskonale pasuje również do seksownej sukienki. Jednak tutaj należy zachować szczególną ostrożność przy doborze dodatków.. aby nie pomylono nas z uczestniczką imprezy tematycznej..

Trzymajcie się ciepło !

worker boots/ zara

bag/zara

fur vest/ new look

zara jeans shorts

Nude heels.

Dzisiaj będzie krótko. Przeziębiłam się, a moje oczy nienajlepiej reagują wtedy na monitor. Pozostawiam więc Was z krótką fotorelacją przedstawiającą mój ostatnio ulubiony look.
Marynarka + boyfriend 'y + szpilki to eleganckie (z przymrużeniem oka) , ale niezobowiązujące zestawienie idealne na wiele okazji. Zapomniałabym nadmienić ! Szpilki są wprost mega-wygodne :) Dzięki szerokiej platformie, ich niebotyczna wysokość staje się tylko pozorem.. A pozory mylą.
Trzymajcie się ciepło ! :)

blazer/ zara

jeans/ H&M

heels/ new look

Beautiful polish autumn.

Pogoda nas rozpieszcza, od kilku dni cieszymy się piękną, złotą, polską jesienią. Drzewa dumnie eksponują różnobarwne liście, aż chce się iść na spacer. Najlepiej ubraną "na cebulkę" czyli warstwowo.
Jeden sweter, drugi sweter, kurtka i jeszcze szal ! A najlepiej dwa szale. Albo komin.. Oto modny jak co roku przepis na piekną, ale i zdradziecką jesień. Bo ma być nie tyle modnie, co ciepło.
Ubieranie się „na cebulkę” nie jest wcale takie trudne, jeśli bazujemy na niewielu kolorach.
W tym sezonie modny jest beż, a raczej "camel", khaki, zgniła zieleń. Prościej mówiąc modne są "kolory ziemii". Nosząc barwy ziemii "od stóp do głow" można osiągnąć ciekawe efekty, bawiąc się różnymi jej odcieniami.. Śmiało grajcie fakturami: grubą wełną, dzianiną, satyną, welurem.
Warto "przeprosić" i wyciągnąć z dna szafy znienawidzone latem swetry z warkoczami.
Zapowiada nam się słoneczny weekend, więc życzę Wam długich i ciepłych spacerów :)

wellingtons/ hunter

bag/ zara

all clothes are from second hand

Beckham and Chung

Jakiś czas temu natknełam się w Internecie bądź też gazecie (albo TV?) na zdjęcie kapitalnej wręcz stylizacji w wykonaniu Victiorii Beckham. Uważam,że perfekcyjnie dobrała całość i udało jej się fajnie połączyć styl militarny z lekką nutką kobiecości. Mam tu na myśli przedłużaną marynarkę i spodnie w stylu boyfriend ; cieliste szpilki , które z powodzeniem mogłaby założyć na czerwony dywan. A wszystko to utrzymane w  stylu minimalnym.

Pamiętam,że to zestwienie wywarło na mnie dość duże wrażenie, a zdarza się to naprawdę nieczęsto. Zestaw odszedł w niepamięć.. Dopiero Justyna z http://justherfashion.blogspot.com/ skomponowała równie perfekcyjną stylizację i została moją drugą Viki :) Zainspirowała mnie na tyle, że postanowiłam przekonać się do militarnych spodni w stylu wędkarza.. I wyszedł zestaw mający w sobie coś trochę ze stylu Justyny, trochę ze stylu Victorii i mojego.
Dodatkowo prezentuję Wam dzisiaj torebkę, którą zakupiłam w sklepie internetowym http://etorebka.pl/index.php , model Kristy. Listonoszka w stylu A.Chung marzyła mi się od dawna , ale z przyczyn niezależnych ode mnie mogę się nią cieszyć dopiero teraz. Pod zdjeciami znajdziecie mój kod rabatowy na
5 % zniżki w sklepie :)
Szukając zdjęcia Victorii w sieci, natknełam się na ciekawą notkę dot. stylu militarnego, który powraca. Jak zresztą wszystko w modzie..

Styl militarny wciąż jest z nami, w świecie mody na dobre zagościł. Kiedy zeszły sezon był głównie pod znakiem Napoleona, w tym roku postanowił dołączyć do współczesnych sił zbrojnych. Większość kobiet pokochała ten styl, bowiem czują się w nich zarówno kobieco, seksownie i niezależnie. Mała dawka aspektu męskiego tylko jeszcze bardziej to podsyca. Złote zdobienia, charakterystyczne tasiemki zrobiły miejsce dla ciężkich guzików, solidnych materiałów, wojskowych fasonów czy pasków podkreślające talię. Głównymi kolorami sezonu wiosna / lato 2010 są khaki, oliwkowa zieleń oraz beże. Balmain zeszły sezon niemal cały poświęcił Michaelowi Jacksonowi. W tym roku również będzie sporo nawiązań do muzyka, szczególnie często pojawiają się jego charakterystyczne marynarki z wielkimi ramionami, zakończonymi metalowymi frędzlami.
Militarne inspiracje widać również u Marc Jacobsa, połączył on smukłą marynarkę w kolorze zgniłej zieleni z cieniutkim paskiem podkreślającym talię. Projektant całość połączył z dziewczęcą, spódniczką z falbankami. Na wybiegach Chloe, Alexandra Wang, Sportmax, Celine czy Oscar de la Renta pojawiły się ubrania pełne sztywnych płaszczy z oryginalnymi, ciekawymi krojami prosto ze sklepu militarnego.
Styl ten jest surowy, ale elegancki. Pasuje on na każdą okazję, zarówno do pracy, jak i wieczornych wypadów z chłopakiem czy z przyjaciółkami. Można go troszeczkę przygasić dodając inne style lub kolorystykę.
Trend ten bardzo szybko się przyjął wśród gwiazd. Doda na imprezę Viva Comet ubrała sobie militarny płaszczyk od Balmain w którym wyglądała bardzo wojskowo..

źródło: http://www.vidaloca.pl/index.php/styl-militarny-czyli-moda-2010

heels/asos

pants/h&m

blazer/zara

bag/ mizensa from etorebka.pl http://etorebka.pl/index.php (klik)

ZAPRASZAM DO SKORZYSTANIA Z MOJEGO KODU RABATOWEGO W WYSOKOŚCI 5%  NA ZAKUPY W SKLEPIE INTERNETOWYM ETOREBKA.PL

KOD: 09940028

Ponczo from Fashion Party

Ponczo (poncho hiszp. z języka Indian Araukanów) - rodzaj wierzchniego okrycia wykonanego z prostokątnego kawałka wełnianej lub bawełnianej tkaniny z otworem na głowę pośrodku.

źródło: wikipedia.pl

Od kiedy pamiętam, zawsze naśmiewałam się z poncza (?) bo to rodzaj odzienia o dość dziwacznym fasonie. Nie posiada ani rękawów, ani zapięcia ani nawet kołnierzyka.. Ot, taki skrawek materiału z dziurą na głowę :)
Ponczo „przywędrowało” do nas z odległej Ameryki Południowej. Tam służyło Indianom jako ciepłe okrycie wierzchnie z otworem na głowę pośrodku, wykonane z kawałka wełnianej tkaniny.

Współcześnie ponczo, choć nieco w zmienionej formie, wciąż jest popularne a w tym sezonie swą popularnością dorównuje nawet parkom. Zauważyłam też, że można spotkać dwa podrodzaje
poncz: te, które po rozłożeniu (np.na podłodze) mają kształt koła i te które kształtem przypominają kwadrat bądz prostakąt..

Swoje ponczo kupiłam jeszcze na Fashion Party-imprezie organizowanej przez H&M i modowy portal http://stylio.pl/ (klik) , która odbyła się 19 sierpnia. Ponczo zdecydowałam się kupić dzięki przekonywującym radom ekspertów Bitwy Stylistów :) Nie żałuję, bo jest bardzo oryginalne na tle klasycznych płaszczyków i przykuwa wzrok. Świetnie sprawdza się też w znacznie chłodniejsze dni, bo mogę założyć pod niego dość gruby sweter-a to rzadko udaje się ze zwykłym płaszczem, bo zwyczajnie nie starcza miejsca i sweter krępuje ruchy.. Rękawy są dość obszerne o kimonowym fasonie i długości 3/4.
PS.-po rozłożeniu moje ponczo przypomina kształtem koło ..z otworem pośrodku ;)

Pozdrawiam !

poncho/H&M

wedges/zara

bag/parfois

scarf/my grand-grandmother

Fur vest

Pojawił się kolejny trend-na futrzane dodatki. Futerko, jak dawniej kwiatki i kwiatuszki króluje tej jesieni na wszystkim i prawie wszystkim. Już nie jest zarezerwowane tylko dla pory zimowej. Najlepiej wygląda z lekkimi i letnimi tkaninami-taki mix sprzedaję się w tym sezonie najlepiej.

Dla jednych synonim luksusu i elegancji, dla innych piękno, które bez problemu można zastąpić sztucznym odpowiednikiem. Futerko gości przy butach, kołnierzach, kapturach, paskach, wykończeniach i torebkach.

A jeśli torebka nie posiada ani futerka ani zwierzęcych elementów-doczepiamy do niej ogon-którego jestem zdecydowaną antyfanką.. Osobiście staram się dawkować futro w małych ilościach, aby nie wyglądać jak zwierzak,     np.pantera albo zebra..

Kamizelkę, którą widzicie poniżej znalazłam w sh :) Od środka ma futerko, z zewnątrz jest pokryta cielęcą skórką-jestem podwójnie zadowolona, bo podobają mi się kamizelki rodem z Zakopanego,no i szukałam zamiennika futrzanej..

Pozdrawiam :)

vest/vintage

boots/no name

shirt/H&M Trend

Like Alexis ;)

Pamiętacie serial "Dynastia" , który robił furorę i bił rekordy popularności w latach '80-'90 ?
Namiętnie oglądano go nie tylko ze względu na ciekawą fabułę , ale i ze względu na piękne i oryginalne stroje ! Osobiście nie cierpię tego serialu, ale w pamięć wryła mi się krwistoczerona marynarka z mocno wywatowanymi ramionami, którą nosiła Alexis. Poduszkowy trend z lat 80., którego wspomnienie jeszcze niedawno wywoływało na twarzy pobłażliwy uśmiech, znów robi furorę. I to nie tylko na wybiegach , ale i na ulicy. Zauważyłam, że im mocniej zarysowane ramiona tym lepiej ,a już napewno sprawdza się to w ubraniach scenicznych.
Marynarka , którą mam na sobie posiada póki co największe poduszki z całej mojej "kolekcji".
Jak tylko zobaczyłam ją u Małgosi Sochy, od razu chciałam ją mieć. I mam i to już od dawna ale dopiero teraz naprawdę przekonałam się do jej charakterystycznych i wręcz teatralnych "poduch", w których wcześniej było mi nieswojo..

Pozdrawiam :)

blazer.pants,wedges/zara

belt,shirt/vintage

H&M by night

Koncern odzieżowy H&M jak zwykle trafił w dziesiątkę i wypuścił na przełomie września i października 2010 specjalną, limitowaną edycję kreacji przeznaczonych dla najbardziej wymagających pań.
"H&M by night" - to pod tym hasłem szukajcie unikatowych perełek złożonych m.in z seksownych sukienek utrzymanych w stylu bardzo glamour. Kolekcja składa się z 20 elementów a jej znaki rozpoznawcze to szyfony , frędzle , koronka, czerń i "puder". Uważam, że na szczególny podziw zasługuje skórzana kurteczka pokryta figlarnymi frędzlami. O tak, nie mogłam się jej oprzeć. Wypatrywałam jej od momentu zobaczenia jej na jakimś zagranicznym blogu.
Każda z Was napewno znajdzie coś dla siebie ! Sukienki są bardzo kobiece ,a lekko rockowa nuta nadaje im  smaczku. Uwaga ! Bardzo podkreślają kobiece kształty ;) I są wzorowane na kreacjach celebrytek ;)
Warto wiedzieć,że na rok 2011 H&M przewiduje trzy kolejne limitowane edycje kolekcji sukienek na specjalne okazje..


I jeszcze tylko chciałam nawiązać do przezabawnego komentarza, który miałam przjemność ostatnio otrzymać :) Otóż zarzucono mi, że "moje zdjęcia nie są artystyczne i nigdy nie będą", hmm........ I co ja mam na swoje usprawiedliwienie? Otóż to ,że nie zależy mi na artystycznych zdjęciach w każdym poście i jak widać wcale się specjalnie o nie nie staram. Pewnie, że bardzo fajnie jest mieć profesjonalną .. "sesję" outfitu, ale nie jest to moja myśl przewodnia. Bawią mnie niektóre przebieranki do "blogowej sesji", gdzie na zdjęciach jest uchwycone przebranie a nie ubranie.. Fajnie kiedy robi się to z wyobraźnią, odpowiednią aurą i pomysłem.. Ja pomysłow mam wiele-zapewniam Was. Niestety na dopracowane i wyimaginowane sesje nie mam póki co czasu i... odwagi. Wrzucam Wam propozycje moich strojów, które noszę na codzień. Zdaję sobie spawę z tego,że nie wszystkim się mój styl podoba ,szanuję to. Gdyby każdy był przybrany jak manekin z wystawy i stosował się do wiekszosci żelaznych zasad mody to ta moda byłaby nudą !

Pozdrawiam ciepło :)

jacket/H&M by night

wedges/bronx

bag/burberry

jeans/zara

shirt and watch/sh

 

Perfect trench

Płaszcz, prochowiec czy trencz to wręcz obowiązkowy element każdej damskiej szafy.
Myślę, że każda z nas szuka swojego ideału. Co sezon wychodzą nowe kolekcje , kuszą nas coraz to nowymi fasonami i wzorami, choć tak naprawdę niewiele się od siebie różnią i nie wnoszą nic nadzyczajnego..
Mimo,że trencz wciąż ewoluuje pod względem swego wzornictwa to jestem zdania, iż najpiękniejsze płaszcze to te najbardziej klasyczne.
Fason dwurzędowy moim zdaniem póki co wyparł ten z jednym rzędem guzików..

Mnie zauroczył płaszczyk z zary z fantazyjnymi bufami zamiast pagonów; na tyle mocno ,że mam go w dwóch wersjach kolorystycznych. Inspiracją była kolekcja Burberry (zdjęcie poniżej).

Zaproponuję Wam kiedyś płaszcz mojego projektu, będzie miał w sobie coś, z mojej kopalni pomyslów i myslę, że będzie dość unikatowy na tle ówczesnych projektów !

Jeśli potrzebujecie wskazówek, które pomogą Wam znaleźć płaszcz idealny i najlepiej dopasowany do sylwetki, to zapraszam do ciekawego artykułu, który znalazłam przypadkiem w sieci :)

http://www.stylistka.pl/plaszcz-idealnie-dobrany/

trench , bag , wedges / ZARA